Przeszliśmy przez to – teraz pomagamy innym

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Jak z osobistego doświadczenia narodziła się jedna z najważniejszych fundacji onkologicznych w Polsce? O jej misji, działaniach i zmianach, jakie zaszły w podejściu do nowotworów, opowiada współzałożyciel Onkofundacji Alivia Bartosz Poliński.

Historia powstania Fundacji jest mocno osobista. Jakie emocje towarzyszyły Ci, gdy ją zakładaliście?

Fundacja powstała po 3 latach od zdiagnozowania u mojej młodszej siostry raka piersi. Te 3 lata wiele nas nauczyły i uznaliśmy, że chcemy się podzielić naszym doświadczeniem i wiedzą, by pomóc innym osobom, które znalazły się w podobnej sytuacji. Jednak to stanowczy brak zgody na zastaną sytuację w systemie ochrony zdrowia był główną siłą napędową naszych działań. Niestety profilaktyka, diagnostyka i leczenie onkologiczne w Polsce było (i niestety często nadal jest) dalekie od optymalnego – wiele osób zbyt wcześnie traci życie, pomimo że można było je uratować.

Od małej organizacji do jednej z najważniejszych fundacji onkologicznych w Polsce – jakie były najważniejsze momenty na tej drodze?

Budowanie takiej organizacji okazało się niezwykle trudne i pełne wyzwań. Na początku Fundację tworzyliśmy tylko ja i moja siostra Agata. Bardzo się cieszyliśmy, gdy po pierwszych latach stać nas było na zatrudnienie pierwszej pracowniczki i wynajęcie małego biura. Przechodziliśmy przez wiele etapów rozwoju, odnosiliśmy sukcesy jak i wiele porażek, ale zawsze najważniejsi w budowaniu Fundacji Alivia byli ludzie, na których trafiliśmy i mogliśmy z nimi pracować. Siłą naszej organizacji są wyjątkowi ludzie i profesjonaliści, którzy tworzą nasz zespół.

Jak przez ostatnie 15 lat zmieniło się społeczne podejście do chorób nowotworowych? Jakie zmiany w wydają Ci się najbardziej znaczące?

Dodaj chorym odwagi!

Pomagamy chorym na raka w finansowaniu terapii, konsultacji, badań i dojazdów do ośrodka leczenia, a także edukujemy i reprezentujemy pacjentów w debacie publicznej.

O chorobach nowotworowych mówi się częściej i w bardziej otwarty sposób. Myślę, że wiele osób – również zdrowych – zrozumiało, że problem zapobiegania i leczenia tych chorób jest ważny i wymaga konkretnych działań. Cieszę się również z tego, że coraz mniej osób traktuje raka jako wyrok – historie wielu pacjentów pokazują, że tę chorobę da się skutecznie leczyć.

Jak Fundacja reaguje na zmieniające się potrzeby pacjentów i systemu opieki zdrowotnej?

Alivia prowadzi szereg różnych działań. Nasze projekty zazwyczaj opierają się na 2 filarach – z jednej strony staramy się rozwiązywać konkretne problemy pacjentów (np. dostarczając informacje o długości kolejek do diagnostyki obrazowej – portal onkoskaner.pl), ale jednocześnie wykorzystujemy zebrane dane do tego, aby zmieniać system opieki zdrowotnej (analizujemy dane o kolejkach, publikujemy raporty, wysyłamy do mediów, rozmawiamy z politykami na temat możliwości podjęcia działań naprawczych). Jesteśmy blisko pacjentów i ich rodzin – słuchamy z uwagą tego, co mają nam do powiedzenia, jak radzą sobie z chorobą i z jakimi problemami borykają się na co dzień. 

Czy są jeszcze bariery, tabu lub stereotypy, które wciąż trudno przełamać? Jakie działania podejmuje Fundacja, by je zwalczać?

Jeden z najtrudniejszych stereotypów to ten, że na raka się umiera i nic nie można na to poradzić. Takie wierzenia odbierają siłę i nadzieję pacjentom. Jeszcze gorzej, gdy tak myślą osoby, które decydują o walce z rakiem – np. politycy. Jaki minister zdrowia, minister finansów lub premier przeznaczy na leczenie pacjentów istotne siły i środki, jeśli sam wierzy, że to działania skazane na niepowodzenie?

15 lat to wspaniała okazja do podsumowań, ale i spojrzenia w przyszłość. Jak wyobrażasz sobie Fundację Alivia za kolejne 15 lat? Jakie cele stawiacie sobie na przyszłość, aby jeszcze lepiej wspierać pacjentów i zmieniać system opieki zdrowotnej?

Chciałbym, aby nasze programy pomocowe stawały się coraz bardziej wartościowe dla pacjentów. Mam nadzieję, że chorzy i ich bliscy po usłyszeniu diagnozy będą nie tylko kontaktować się z lekarzem onkologiem, ale również rejestrować w naszej fundacji, bo w ten sposób zapewnią sobie optymalną opiekę w tak trudnej sytuacji. Wyobrażam sobie również, że Alivia będzie działać nie tylko w Polsce, ale również w wielu innych krajach (już w tej chwili działamy w Hiszpanii). Wydaje mi się, że jesteśmy na dobrej drodze, aby za 15 lat nasz głos w debacie publicznej był jeszcze bardziej istotny – w ten sposób możemy zmieniać polską onkologię na lepsze. 

Jednak moim największym marzeniem jest to, aby nasza działalność przestała być potrzebna – byłoby to możliwe, gdyby dzięki postępowi medycyny rak przestał występować i zabijać tak wielu ludzi. Mam nadzieję, że ten dzień kiedyś nadejdzie.

Artykuł dostępny jest w najnowszym wydaniu magazynu Onkofundacji Alivia, który zawiera nie tylko podsumowanie działań w 2024 roku, ale też 15 lat działalności Fundacji (kliknij i pobierz). Zapraszamy do zapoznania się z innymi inspirującymi artykułami, relacjami ze zorganizowanych wydarzeń oraz przeprowadzonych kampanii.

Zapisz się, aby otrzymywać najświeższe informacje ze świata onkologii!

Fundacja Onkologiczna Alivia powstała w kwietniu 2010 roku. Założycielem jest Bartosz Poliński – starszy brat Agaty, u której 3 lata wcześniej, w wieku 28 lat, został zdiagnozowany zaawansowany rak. Rodzeństwo namówiło do współpracy innych.

W momencie diagnozy rokowania Agaty były niepomyślne. Rodzeństwo zmobilizowało się do poszukiwania najbardziej optymalnych metod leczenia. Nie było to łatwe – po drodze musieli zmierzyć się z niewydolnym systemem opieki onkologicznej, trudnościami formalnymi i problemami finansowymi. Szczęśliwie, udało się im pokonać te przeszkody. Agacie udało się również odzyskać zdrowie i odmienić fatalne rokowania. Doświadczenia te, stały się inspiracją do powołania organizacji, która pomaga pacjentom onkologicznym w trudnym procesie leczenia.

Fundacja naświetla problem występowania chorób nowotworowych. Propaguje także proaktywną postawę wobec choroby nowotworowej i przejęcie inicjatywy w jej leczeniu: zdobywanie przez chorych i bliskich jak największej ilości danych na temat danego przypadku, podejmowania decyzji dotyczących leczenia wspólnie z lekarzem. Podpowiada również sposoby ułatwiające szybkie dotarcie do kosztownych badań w ramach NFZ (onkoskaner.pl), informacji o nowotworach złośliwych i ich leczeniu, jak również publikuje w języku polskim nowości onkologiczne ze świata na swojej stronie, jak i na profilu Alivii na Facebook’u.

W krytycznych sytuacjach fundacja pomaga organizować środki finansowe na świadczenia medyczne dla chorych, które nie są finansowane z NFZ. Zbiórkę funduszy umożliwia Onkozbiórka, które Alivia prowadzi dla potrzebujących.