Alkohol pogarsza rokowania podczas leczenia nowotworów.

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Wielu pacjentów onkologicznych zadaje sobie pytanie: czy podczas leczenia raka mogę wypić piwo lub lampkę wina? Niestety, wyniki badań nie pozostawiają złudzeń. Spożywanie alkoholu w trakcie leczenia nowotworów nie tylko pogarsza rokowania, ale również zwiększa ryzyko przerzutów i skraca przeżycie pacjentów. Oto, co mówi na ten temat współczesna nauka.

Ten artykuł przeczytasz w 5 min.

Dołącz do nas!

Tu znajdziesz przygotowane specjalnie dla Ciebie darmowe wsparcie w zmaganiach z rakiem!

Czego dowiesz się z tego artykułu?

Alkohol, a leczenie raka wątroby

Spożywanie alkoholu podczas leczenia onkologicznego ma szczególnie dramatyczny wpływ na pacjentów z tym nowotworem. W przypadku wczesnego stadium raka wątroby, ale bez wirusowego zapalenia wątroby, spożycie alkoholu związano z prawie dziewięciokrotnie większym ryzykiem zgonu (Liu, 2022). Taka liczba musi dać do myślenia każdemu pacjentowi. To nie jest tylko statystyka – to rzeczywistość, która dotyczy ludzi walczących o życie.

Więcej przerzutów w raku jelita grubego

Równie niepokojąco prezentują się dane dotyczące raka jelita grubego. Alkohol, jak pokazują badania, wspiera rozwój przerzutów tego nowotworu do wątroby. Eksperymenty przeprowadzone na modelach zwierzęcych ujawniły, że myszy, którym podawano alkohol, miały od dwóch do nawet dwu i pół razy więcej przerzutów do wątroby w porównaniu do abstynentów (Im, 2016). Co stoi za tym zjawiskiem? Alkohol sprzyja tworzeniu tak zwanych „nisz przedprzerzutowych” – miejsc w organizmie, takich jak wątroba, które stają się bardziej podatne na osiedlenie się komórek nowotworowych (Nong, 2022). To jak przygotowywanie gruntu pod wzrost nowotworu.

Wyższe ryzyko zgonu u pacjentów z nowotworami szyi i głowy

Wyniki badań dotyczących picia alkoholu w trakcie leczenia nowotworów głowy i szyi, takich jak rak gardła, krtani czy języka są jednoznaczne: picie alkoholu podczas radioterapii zwiększa ryzyko zgonu pacjentów nawet trzykrotnie (Sawabe, 2017). W przypadku raka języka ryzyko jest jeszcze wyższe – pacjenci spożywający alkohol mieli prawie dwunastokrotnie większe ryzyko zgonu (Sawabe, 2017). Przytoczone dane skazują, że nawet niewielka ilość alkoholu może mieć znaczenie.

Gorsze rokowania u pacjentek z rakiem piersi

Podobny obraz wyłania się w przypadku leczenia raka piersi. W badania z udziałem 2929 osób, z których ponad połowa piła alkohol, opublikowane w Journal of Inflammation Research przeprowadzone w Chinach, w Szpitalu Pierwszym Uniwersytetu Jilin pokazały potwierdzają wpływ alkoholu na leczenie. Pacjentki z zaawansowanym nowotworem, które spożywały alkohol, miały ponad czterokrotnie większe ryzyko zgonu w porównaniu z kobietami niepijącymi (Liu, 2022).

Dlaczego alkohol pogarsza rokowanie?

Mechanizmy, poprzez które alkohol pogarsza wyniki leczenia nowotworów, są złożone, ale dobrze udokumentowane. Alkohol wywołuje przewlekły stan zapalny w organizmie, szczególnie w wątrobie. Produkcja toksycznych substancji, takich jak reaktywne formy tlenu, prowadzi do uszkodzenia DNA i wspiera rozwój komórek rakowych (Liu, 2022). Jednocześnie alkohol zmienia mikrośrodowisko nowotworowe, przygotowując tkanki na pojawienie się przerzutów (Nong, 2022). Działa też destrukcyjnie na układ odpornościowy, zmniejszając liczbę kluczowych komórek, takich jak limfocyty T i komórki NK, które są odpowiedzialne za walkę z nowotworem (Im, 2016). Dodatkowo powoduje zakłócenie aktywacji „genów ochronnych”, co jest jednym z kluczowych działań alkoholu sprzyjających rozwojowi nowotworów. W normalnych warunkach organizm posiada tzw. geny supresorowe, które hamują niekontrolowany wzrost komórek i zapobiegają ich przemianie w nowotwór. Alkohol zaburza ich działanie poprzez nieprawidłową metylację DNA, czyli proces regulujący aktywność genów. Jeśli te geny zostaną wyciszone lub uszkodzone, organizm traci jedną z głównych barier ochronnych przed rakiem. W efekcie komórki mogą szybciej się namnażać, unikać mechanizmów naprawy DNA i łatwiej tworzyć przerzuty.     (Liu, 2022).

Czy czerwone wino też szkodzi?

Czy lampka czerwonego wina może być wyjątkiem? Niektóre wyniki badań sugerowały, że umiarkowane spożycie czerwonego wina może mieć korzystny wpływ na wyniki leczenia raka jelita grubego (Phipps, 2017) lub raka piersi. Jednak należy podkreślić, że opierają się one na retrospektywnych wywiadach pacjentów na temat ich nawyków sprzed diagnozy. Nie brano pod uwagę rzeczywistego spożycia alkoholu podczas leczenia, ani innych czynników, takich jak dieta czy styl życia, które mogły wpływać na wyniki. Tymczasem badania, w których monitorowano spożycie alkoholu w trakcie leczenia, jednoznacznie pokazują, że picie alkoholu pogarsza wyniki leczenia.

Większość pacjentów o tym nie wie

Odpowiedź na pytanie, czy warto ryzykować, jest prosta: nie warto. Każda ilość alkoholu podczas leczenia nowotworów może zwiększać ryzyko przerzutów, pogarszać rokowania i skracać przeżycie. Edukacja pacjentów w tym zakresie jest kluczowa. Wyniki badania przeprowadzonego w Princess Margaret Cancer Centre w Toronto, udowodniły, że ponad połowa pacjentów, którzy byli poinformowani przez swoich lekarzy o ryzyku związanym z alkoholem rezygnowała z jego spożywania, poprawiając swoje rokowania (Eng, 2018). Niestety, tylko 14% pacjentów regularnie spożywających alkohol otrzymało takie informacje od pracowników służby zdrowia.

Jeśli ta informacja jest dla Ciebie przydatna, podziel się nią z innymi chorymi i ich rodzinami. Twoja rada może przełożyć się na efekty ich leczenia!



autorka: dr Joanna Neuhoff-Murawska, Fundacja Onkologiczna ALIVIA

Źródła:

Zapisz się, aby otrzymywać najświeższe informacje ze świata onkologii!

Fundacja Onkologiczna Alivia powstała w kwietniu 2010 roku. Założycielem jest Bartosz Poliński – starszy brat Agaty, u której 3 lata wcześniej, w wieku 28 lat, został zdiagnozowany zaawansowany rak. Rodzeństwo namówiło do współpracy innych.

W momencie diagnozy rokowania Agaty były niepomyślne. Rodzeństwo zmobilizowało się do poszukiwania najbardziej optymalnych metod leczenia. Nie było to łatwe – po drodze musieli zmierzyć się z niewydolnym systemem opieki onkologicznej, trudnościami formalnymi i problemami finansowymi. Szczęśliwie, udało się im pokonać te przeszkody. Agacie udało się również odzyskać zdrowie i odmienić fatalne rokowania. Doświadczenia te, stały się inspiracją do powołania organizacji, która pomaga pacjentom onkologicznym w trudnym procesie leczenia.

Fundacja naświetla problem występowania chorób nowotworowych. Propaguje także proaktywną postawę wobec choroby nowotworowej i przejęcie inicjatywy w jej leczeniu: zdobywanie przez chorych i bliskich jak największej ilości danych na temat danego przypadku, podejmowania decyzji dotyczących leczenia wspólnie z lekarzem. Podpowiada również sposoby ułatwiające szybkie dotarcie do kosztownych badań w ramach NFZ (onkoskaner.pl), informacji o nowotworach złośliwych i ich leczeniu, jak również publikuje w języku polskim nowości onkologiczne ze świata na swojej stronie, jak i na profilu Alivii na Facebook’u.

W krytycznych sytuacjach fundacja pomaga organizować środki finansowe na świadczenia medyczne dla chorych, które nie są finansowane z NFZ. Zbiórkę funduszy umożliwia Onkozbiórka, które Alivia prowadzi dla potrzebujących.