Oncofertility, czyli ochrona płodności u pacjentek i pacjentów z chorobą nowotworową

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Oncofertility jest stosunkowo młodym obszarem medycyny, który skupia się na kwestii zabezpieczenia płodności u osób walczących z nowotworem. Mimo że leczenie onkologiczne służy poprawie zdrowia, może przyczynić się do pogorszenia funkcji rozrodczych i w dalszej konsekwencji do niepłodności. Dlatego tak istotne jest podjęcie odpowiednich działań jeszcze przed jego rozpoczęciem, aby umożliwić pacjentkom i pacjentom posiadanie potomstwa w przyszłości.

Choroba nowotworowa a problemy z płodnością

Podczas leczenia choroby nowotworowej może dojść do uszkodzenia gonad, a więc jajników lub jąder. Stopień tego typu zmian uzależniony jest od kilku czynników, takich jak wiek osoby chorej, typ nowotworu czy sam rodzaj terapii. W przypadku kobiet leczenie niekiedy prowadzi do wystąpienia przedwczesnej menopauzy bądź zatrzymania wytwarzania oocytów, czyli komórek jajowych. Zdarzają się też inne problemy jak trudności w zagnieżdżeniu się zapłodnionego jajeczka w macicy. Z kolei u mężczyzn skutkiem może być zniszczenie plemników.

Oncofertility odgrywa coraz ważniejszą rolę. Choć w momencie poznania diagnozy pacjenci i pacjentki bardzo rzadko myślą o powiększeniu rodziny, po pokonaniu choroby zwykle ten temat staje się istotny. Jeśli nie podejmie się właściwych kroków jeszcze przed wdrożeniem terapii, późniejsze szanse na rodzicielstwo mogą okazać się niewielkie.

Dostępne metody zabezpieczenia płodności przed leczeniem onkologicznym

Obecnie w Polsce i na świecie dostępnych jest kilka metod ochrony płodności przy terapiach onkologicznych. U mężczyzn to przede wszystkim zamrożenie nasienia. W przypadku kobiet zastosowanie znajduje zamrożenie tkanki jajnika lub oocytów (komórek jajowych). Istnieje także inny sposób – zamrożenie zarodków – niemniej jak podkreślają specjaliści, w Polsce wciąż wzbudza on sporo kontrowersji, głównie z przyczyn niemedycznych.

Załóż zbiórkę na 1,5% podatku!

Pokryj koszty leków, badań, prywatnych konsultacji oraz dojazdów. Nie ma żadnego haczyka!

Jeśli zamrożenie komórek jajowych nie jest możliwe, warto wówczas rozważyć zamrożenie tkanki jajnika (OTC, ovarian tissue cryopreservation). Metoda ta znajduje coraz szersze zastosowanie i przestaje być uznawana za eksperyment medyczny. Wciąż pojawiają się kolejne dowody na jej skuteczność. OTC można wykorzystywać w różnych przypadkach:

  • gdy nie ma wystarczająco dużo czasu na stymulację jajeczkowania (z uwagi np. na konieczność szybkiego wdrożenia terapii),
  • gdy stymulacja jajeczkowania nie jest wskazana przed zastosowaniem leczenia onkologicznego,
  • u dziewczynek przed okresem dojrzewania,
  • u kobiet, które nie zgadzają się na tzw. techniki wspomaganego rozrodu (a więc uzyskanie ciąży z pominięciem wybranych etapów naturalnego poczęcia).

Należy przy tym podkreślić, że dokładne kryteria uzależnione są od ośrodka, w którym wykonuje się zamrażanie tkanki jajników. Główna różnica polega na górnej granicy wieku pacjentek, która często mieści się w zakresie od 35 do ok. 49 lat.

Pobranie oraz późniejsza retransplantacja tkanki jajnika pozwalają na przywrócenie hormonalnej funkcji jajnika, a to wiąże się m.in. z mniejszym ryzykiem demencji starczej i osteoporozy. Jest to też jedyny sposób ochrony płodności u kobiet z nowotworami, który daje możliwość zajścia w ciążę z uniknięciem dalszych interwencji medycznych. W teorii istnieje ryzyko, że dojdzie do ponownego wszczepienia komórek nowotworowych znajdujących się w zamrożonej tkance (w przypadku nowotworów hematologicznych), jednak dotychczas nie odnotowano takich sytuacji.

OTC – przebieg

Aby możliwe było zamrożenie tkanki jajnika, należy ją najpierw pobrać. Metody, za pomocą których można to zrobić, to:

  1. Biopsja kory jajnika – zaletą tej metody jest pozostawienie jajników jako potencjalnego miejsca do późniejszej transplantacji tkanki. Stosuje się ją, kiedy narządy są duże.
  2. Jednostronne usunięcie jajnika – znajduje zastosowanie m.in. w sytuacji, gdy jajniki są niewielkie. Za potencjalną wadę uznaje się tu ryzyko szybszego wystąpienia menopauzy po radioterapii lub chemioterapii, niemniej nie przeprowadzono badań porównawczych, które by to jednoznacznie potwierdziły.




Trudno wskazać, która metoda jest lepsza, ponieważ kwestia ta nie została szczegółowo zbadana. Pobranie tkanki jajnikowej jest zabiegiem możliwym do wykonania w dowolnym dniu cyklu. Można także połączyć OTC z innymi sposobami zachowania płodności – aby zwiększyć szanse na ciążę. Mowa tu np. o zamrażaniu komórek jajowych bądź przemieszczeniu jajników poza miednicę małą, jeśli niezbędne jest naświetlanie tej okolicy.

W celu zminimalizowania ryzyka ponownego wprowadzenia komórek nowotworowych do organizmu podczas przeszczepienia odmrożonej tkanki jajnikowej, niezbędne jest stosowanie się do pewnych zasad. Przede wszystkim pacjentka musi być w dobrej kondycji zdrowotnej i wyleczona onkologicznie. Po retransplantacji wskazany jest przynajmniej 2-letni okres obserwacji pod kątem chorób nowotworowych. Trzeba też podkreślić, że nie ma dowodów na pojawienie się dodatkowego ryzyka wad rozwojowych płodu po przebytym przeszczepieniu tkanki jajnika.

OC – zamrożenie komórek jajowych (oocytów)

OC, czyli zamrożenie komórek jajowych, to kolejna metoda ochrony płodności u kobiet. Można je przechowywać przez wiele lat od momentu pobrania. Pierwszym etapem jest stymulacja owulacji. To krok pozwalający na uzyskanie większej liczby dojrzałych oocytów (komórek jajowych) niż w naturalnym cyklu. Następnie pobiera się je za pomocą specjalnej, cienkiej igły, pod kontrolą USG. Komórki jajowe zamraża się poprzez witryfikację, czyli mrożenie w bardzo szybkim tempie. Metoda ta nie jest stosowana u kobiet chorych na nowotwory wykluczające stymulację owulacji. Nie sprawdzi się także u tych pacjentek, które powinny jak najszybciej rozpocząć leczenie onkologiczne.

Ochrona płodności u mężczyzn – zamrożenie nasienia

Również mężczyźni, u których został zdiagnozowany nowotwór, mają szansę na zabezpieczenie swojej płodności. Najczęściej robi się to poprzez zamrożenie nasienia. Najpierw przeprowadza się badania na obecność wirusa HIV, zapalenia wątroby typu B i C oraz kiły. Następnie wyznaczany jest termin oddania nasienia – na kilka dni przed nim wskazane jest powstrzymanie się od jakiejkolwiek aktywności seksualnej. Jest ono pobierane do specjalnego pojemniczka, a później szybko zamrażane.

Zabezpieczenie płodności u pacjentów onkologicznych – ważne zmiany w 2024 roku

1 czerwca 2024 to bardzo istotny dzień z perspektywy projektu Oncofertility. Jest to wejście w życie nowego programu rządowego, który dotyczy refundacji leczenia niepłodności poprzez in vitro (a więc techniki zapłodnienia pozaustrojowego). Co istotne, z takiego wsparcia będą mogły korzystać osoby leczone onkologicznie, które zachorowały na nowotwór w wieku rozrodczym. Program będzie realizowany do końca 2028 roku, a łącznie na ten cel przeznaczono 2,5 mld zł.

W ramach tej inicjatywy pacjentki i pacjenci onkologiczni zyskają możliwość zabezpieczenia swojej płodności poprzez pobranie komórek płciowych przed lub w trakcie leczenia oraz ich przechowywanie. Obejmie ona kobiety od okresu dojrzewania do 40. roku życia i mężczyzn od okresu dojrzewania do 45. roku życia. Para korzystająca z programu ma możliwość skorzystania z 6 procedur, którymi są:

  • maksymalnie 4 cykle in vitro z własnymi komórkami rozrodczymi bądź nasieniem dawcy,
  • maksymalnie 2 cykle in vitro z komórkami jajowymi pobranymi od dawczyni (podczas jednej takiej procedury dopuszcza się zapłodnienie maksymalnie 6 komórek jajowych),
  • maksymalnie 6 cykli in vitro z adopcją zarodków.




Dzięki projektowi Oncofertility i refundacji leczenia niepłodności poprzez in vitro osoby, które leczą się onkologicznie, zyskują szansę na rodzicielstwo po powrocie do zdrowia. Jego celem jest również edukowanie lekarzy, pielęgniarek i położnych w zakresie technik zachowania płodności – tak, aby mogli przekazywać pacjentom i pacjentkom wszelkie niezbędne informacje jeszcze przed rozpoczęciem leczenia onkologicznego.


Autor: Fundacja Onkologiczna – Alivia

Źródła:

Zapisz się, aby otrzymywać najświeższe informacje ze świata onkologii!

Fundacja Onkologiczna Alivia powstała w kwietniu 2010 roku. Założycielem jest Bartosz Poliński – starszy brat Agaty, u której 3 lata wcześniej, w wieku 28 lat, został zdiagnozowany zaawansowany rak. Rodzeństwo namówiło do współpracy innych.

W momencie diagnozy rokowania Agaty były niepomyślne. Rodzeństwo zmobilizowało się do poszukiwania najbardziej optymalnych metod leczenia. Nie było to łatwe – po drodze musieli zmierzyć się z niewydolnym systemem opieki onkologicznej, trudnościami formalnymi i problemami finansowymi. Szczęśliwie, udało się im pokonać te przeszkody. Agacie udało się również odzyskać zdrowie i odmienić fatalne rokowania. Doświadczenia te, stały się inspiracją do powołania organizacji, która pomaga pacjentom onkologicznym w trudnym procesie leczenia.

Fundacja naświetla problem występowania chorób nowotworowych. Propaguje także proaktywną postawę wobec choroby nowotworowej i przejęcie inicjatywy w jej leczeniu: zdobywanie przez chorych i bliskich jak największej ilości danych na temat danego przypadku, podejmowania decyzji dotyczących leczenia wspólnie z lekarzem. Podpowiada również sposoby ułatwiające szybkie dotarcie do kosztownych badań w ramach NFZ (onkoskaner.pl), informacji o nowotworach złośliwych i ich leczeniu, jak również publikuje w języku polskim nowości onkologiczne ze świata na swojej stronie, jak i na profilu Alivii na Facebook’u.

W krytycznych sytuacjach fundacja pomaga organizować środki finansowe na świadczenia medyczne dla chorych, które nie są finansowane z NFZ. Zbiórkę funduszy umożliwia Onkozbiórka, które Alivia prowadzi dla potrzebujących.