Przewlekła białaczka limfocytowa – zachowaj czujność onkologiczną

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Przewlekła białaczka limfocytowa (PBL) jest chorobą nowotworową układu krwiotwórczego. Jest to najczęstsza białaczka rozpoznawana u dorosłych w krajach zachodnich, a ryzyko jej wystąpienia rośnie wraz z wiekiem. Rocznie średnio 4.2 na 100 tysięcy osób zapada na tą chorobę. Większość są to osoby po 50. roku życia.

W przebiegu przewlekłej białaczki limfocytowej dochodzi do akumulacji nieprawidłowych, dojrzałych limfocytów (rodzaj białych krwinek biorących udział w tworzeniu odpowiedzi odpornościowej) we krwi oraz szpiku kostnym. Proces ten może objąć także węzły chłonne, śledzionę, wątrobę oraz rzadziej skórę.

Z czasem komórki białaczkowe gromadzące się w szpiku wypierają prawidłowe komórki biorące udział w produkcji elementów morfotycznych krwi (krwinek białych, czerwonych, płytek krwi). W konsekwencji dochodzi do niedoboru tych elementów we krwi, czyli tzw. cytopenii.

Czy można zapobiec rozwojowi PBL?

Etiologia przewlekłej białaczki limfocytowej jest nieznana. Tym samym nie ma żadnej zalecanej profilaktyki, która uchroniłaby przed rozwinięciem się tej choroby. Można jednak wyróżnić czynniki ryzyka zachorowania, które będą zwiększały czujność onkologiczną. Są to:

Dołącz do nas!

Tu znajdziesz przygotowane specjalnie dla Ciebie darmowe wsparcie w zmaganiach z rakiem!

  • WIEK: Zapadalność rośnie wraz z długością życia. Mediana wieku w momencie diagnozy wynosi 72 lata. W Polsce rozpoznanie stawiane jest u młodszych osób – średnio w wieku 63 lat u mężczyzn i 66 lat u kobiet.
  • PŁEĆ: Mężczyźni chorują 1.5-2-krotnie częściej niż kobiety.
  • RASA: Częściej chorują osoby rasy białej w porównaniu do rasy czarnej, czy żółtej.
    Ciekawostka: Azjaci, zarówno Ci mieszkający w Azji, jak i w krajach zachodnich, mają niższy wskaźnik zachorowania na PBL porównując do rasy kaukaskiej. Może to tłumaczyć dlaczego przyczyn tej choroby upatruje się raczej w genetyce, niż w czynnikach środowiskowych.
  • PBL W RODZINIE: W 10% przypadków choroba występuje rodzinnie. Ryzyko zachorowania na PBL wzrasta około 7-krotnie, jeżeli w najbliższej rodzinie zdiagnozowano już tę chorobę.

Czy są objawy, które powinny mnie zaniepokoić?

Przewlekła białaczka limfocytowa we wczesnych stadiach zaawansowania zazwyczaj w niewielkim stopniu wpływa na samopoczucie chorego. Najczęściej wykrywana jest dzięki wykonanej rutynowo morfologii krwi, gdzie stwierdza się nieprawidłową liczbę białych krwinek. Diagnoza jest zazwyczaj stawiana przypadkowo. U 1/3 chorych nie występują żadne objawy w chwili rozpoznania. Część pacjentów będzie zgłaszała niespecyficzne i zróżnicowane dolegliwości, które często traktowane są jako oznaki przepracowania, czy stresu i z tego powodu przez dłuższy czas bagatelizowane. Do takich objawów zaliczymy znaczne osłabienie, nadmierną męczliwość, czy brak łaknienia.

Miejscowa lub uogólniona limfadenopatia, czyli powiekszenie węzłów chłonnych m.in. szyjnych, nadobojczykowych, pachowych, czy pachwinowych jest jednym z najczęstszych objawów przewlekłej białaczki limfocytowej. Węzły te nie są bolesne, a ich powiększenie nie jest związane z toczącą się infekcją.

U ok. 10% chorych występują objawy ogólne (tzw. objawy B) takie jak:

  • utrata masy ciała o ≥ 10% w ciagu ostatnich 6 miesięcy,
  • gorączka (>38 °C) utrzymująca się 2 tyg. lub dłużej,
  • wzmożona potliwość, zwłaszcza występująca w nocy, utrzymująca się przez ponad 2 tyg.

Należy pamiętać, że w pierwszej kolejności należy wykluczyć najczęstsze przyczyny powyższych objawów, czyli infekcje wirusowe, jak przeziębienie, czy grypa, a także zakażenia bakteryjne oraz pasożytnicze. Jeśli nie potrafimy ustalić przyczyny, a dolegliwości utrzymują się, powinniśmy niezwłocznie zgłosić się do lekarza.

W miarę postępu choroby mogą pojawić się także następujące objawy:

  • uczucie pełności w jamie brzusznej – efekt powiększonej śledziony i/lub wątroby
  • częste infekcje – efekt pogorszenia działania układu odpornościowego
  • nieprawidłowe krwawienie np. z nosa, czy dziąseł, łatwe siniaczenie się – efekt obniżonej liczby płytek krwi
  • uczucie zmęczenia, osłabienia, duszności, bladość – efekt obniżonej liczby krwinek czerwonych

Kiedy należy zbadać krew?

Morfologię krwi obwodowej, która jest jednym z najbardziej podstawowych badań, warto wykonać raz na rok. Jednak w przypadku wystąpienia niepokojących objawów, które mogą wskazywać na przewlekłą białaczkę limfocytową należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza oraz zbadać krew. W takim wypadku wskazane jest wykonanie morfologii z rozmazem.

Jakie wyniki morfologii mogą nasuwać podejrzenie PBL?

  • WBC (liczba krwinek białych) – jej podwyższenie może wskazywać na PBL, ale także na inne, częstsze stany chorobowe jak np. infekcje; w przypadku nieprawidłowej liczby leukocytów powinno się wykonać rozmaz krwi, który pozwoli na ocenę procentowego udziału poszczególnych krwinek białych
  • RBC (liczba krwinek czerwonych) – ich obniżenie może świadczyć o niedokrwistości, której najczęstszą przyczyną jest niedobór żelaza; może też być spowodowane niedoborem witaminy B12, krwawieniem, a także chorobami nowotworowymi krwi, w tym PBL
  • HGB (hemoglobina) – podobnie jak RBC może być obniżona
  • HCT (hematokryt) – podobnie jak RBC może być obniżony
  • MCV (objętość krwinki czerwonej) – w przebiegu PBL zazwyczaj jest prawidłowa
  • PLT (płytki krwi) – ich obniżenie może wskazywać na PBL, ale także być spowodowane m.in. zakażeniem, lub towarzyszyć innych chorobom zarówno onkologicznym jak i z autoagresji (autoimmunologicznym)

autor: lek. Olga Kuczkiewicz
konsultacje merytoryczne: prof. dr hab. n. med. Krzysztof Giannopoulos.

Zapisz się, aby otrzymywać najświeższe informacje ze świata onkologii!

Fundacja Onkologiczna Alivia powstała w kwietniu 2010 roku. Założycielem jest Bartosz Poliński – starszy brat Agaty, u której 3 lata wcześniej, w wieku 28 lat, został zdiagnozowany zaawansowany rak. Rodzeństwo namówiło do współpracy innych.

W momencie diagnozy rokowania Agaty były niepomyślne. Rodzeństwo zmobilizowało się do poszukiwania najbardziej optymalnych metod leczenia. Nie było to łatwe – po drodze musieli zmierzyć się z niewydolnym systemem opieki onkologicznej, trudnościami formalnymi i problemami finansowymi. Szczęśliwie, udało się im pokonać te przeszkody. Agacie udało się również odzyskać zdrowie i odmienić fatalne rokowania. Doświadczenia te, stały się inspiracją do powołania organizacji, która pomaga pacjentom onkologicznym w trudnym procesie leczenia.

Fundacja naświetla problem występowania chorób nowotworowych. Propaguje także proaktywną postawę wobec choroby nowotworowej i przejęcie inicjatywy w jej leczeniu: zdobywanie przez chorych i bliskich jak największej ilości danych na temat danego przypadku, podejmowania decyzji dotyczących leczenia wspólnie z lekarzem. Podpowiada również sposoby ułatwiające szybkie dotarcie do kosztownych badań w ramach NFZ (onkoskaner.pl), informacji o nowotworach złośliwych i ich leczeniu, jak również publikuje w języku polskim nowości onkologiczne ze świata na swojej stronie, jak i na profilu Alivii na Facebook’u.

W krytycznych sytuacjach fundacja pomaga organizować środki finansowe na świadczenia medyczne dla chorych, które nie są finansowane z NFZ. Zbiórkę funduszy umożliwia Onkozbiórka, które Alivia prowadzi dla potrzebujących.