Wieloaspektowe podejście do kacheksji nowotworowej – doniesienia ASCO 2024

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Kacheksja nowotworowa to złożony proces metaboliczny, który charakteryzuje się niezamierzoną utratą masy ciała oraz ogólnoustrojowym stanem zapalnym. Szacuje się, że dotyka ona nawet 80% pacjentów onkologicznych. Pomimo częstego występowania nadal brak jest jasnych strategii zapobiegających rozwojowi kacheksji, efektywnego leczenia czy zapobiegania związanym z nią zgonom.

Na kongresie ASCO w czerwcu 2024, zaprezentowano wyniki badania MENAC, które analizowało wieloczynnikową naturę kacheksji.

Dotychczas wiele pojedynczych terapii zostało przebadanych w badaniach klinicznych, jednak wyniki były niesatysfakcjonujące. W związku z tym argumentowano, że optymalne interwencje powinny celować we wszystkie komponenty kacheksji. Ogólnym celem badania MENAC było wczesne zapobieganie rozwojowi kacheksji, a nie leczenie jej w późnym stadium choroby. Krótkoterminowym celem z perspektywy pacjenta było poprawienie funkcji fizycznych i psychologicznych, zmniejszenie obciążenia objawami oraz poprawa przeżywalności. Innymi słowy, celem było zapewnienie dłuższego i lepszego życia podczas i po chemioterapii.

Metodyka badania MENAC

W latach 2015-2022 do badania włączono 212 pacjentów z zaawansowanym rakiem płuca lub trzustki z 17 ośrodków w 5 krajach. Pacjenci otrzymywali opiekę paliatywną oraz mieli zdiagnozowaną kacheksją lub byli w grupie wysokiego ryzyka jej rozwoju. Ze względu na randomizację do grup, badanie to można określić jako wysokiej wiarygodności, pomimo że grupa pacjentów nie była zbyt liczna.

Załóż zbiórkę na 1,5% podatku!

Pokryj koszty leków, badań, prywatnych konsultacji oraz dojazdów. Nie ma żadnego haczyka!

Interwencja obejmowała:

  • zachęcanie pacjentów do podejmowania aktywności aerobowej, takiej jak chodzenie, pływanie czy prace domowe, co najmniej dwa razy w tygodniu,
  • wykonywanie ćwiczeń wzmacniających mięśnie (np. półprzysiady, uginanie bicepsów, podnoszenie kolan) trzy razy w tygodniu,
  • leczenie niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi,
  • poradnictwo żywieniowe skoncentrowane na przeciwzapalnych właściwościach kwasów omega-3.




Wyniki

Po 6 tygodniach badanie wykazało, że w grupie interwencyjnej średnia masa ciała ustabilizowała się, podczas gdy w grupie standardowej opieki nastąpiła utrata 1 kg. Nie zaobserwowano jednak istotnych różnic między grupami w drugorzędowych punktach końcowych, takich jak zawartość masy mięśniowej czy liczba kroków wykonanych dziennie, mierzona za pomocą akcelerometru.





Wnioski z badania

Główny cel badania, którym było zahamowanie utraty masy ciała, został osiągnięty, jednak w celach drugorzędnych nie wykazano znaczących różnic między grupą standardowej opieki a grupą interwencyjną.

Dr Tora S. Solheim, główna badaczka, zauważyła, że 6 tygodni może być niewystarczającym okresem, aby zaobserwować anaboliczny efekt na tkankę mięśniową lub poprawę funkcji fizycznych. Argumentuje jednak, że wybrano 6-tygodniowy okres, ponieważ wcześniejsze badania wykazały wysokie wskaźniki rezygnacji wśród pacjentów po 6-8 tygodniach. Podejście to miało na celu zwiększenie przestrzegania zaleceń przez pacjentów, jednocześnie umożliwiając ocenę potencjalnych efektów interwencji. Dr Solheim podkreśliła również, że nadal trwa debata na temat najważniejszych punktów końcowych w badaniach nad kacheksją nowotworową. Dr Julia Agne zaznaczyła, że interwencje muszą być akceptowalne i trwałe dla pacjentów, a naukowcy muszą zadać właściwe pytania dotyczące wpływu interwencji na wyniki pacjentów.

Jak zauważyła dr Agne, obecnie trudno jest określić, jakie ma to znaczenie kliniczne i jak przekłada się na długoterminowe wyniki pacjentów. Dr Solheim dodała, że trwają analizy dodatkowych wyników, takich jak jakość życia, wpływ na terapię przeciwnowotworową (np. redukcje dawek i działania niepożądane) oraz przeżycie – we wszystkich punktach czasowych, w tym po 12 tygodniach. Po uzyskaniu tych danych możliwe będzie pełniejsze zrozumienie implikacji dla leczenia kacheksji u pacjentów z rakiem płuc lub trzustki. Badanie MENAC jest ważnym krokiem naprzód, ale nadal pozostaje wiele pytań bez odpowiedzi. Interwencje muszą być kompleksowe i ukierunkowane na wiele aspektów kacheksji, aby skutecznie poprawić stan pacjentów

Pacjentocentryzm i jakość życia – komentarz Elwiry Gliwskiej, ekspertki Fundacji Alivia

To badanie jest kolejnym przykładem badań naukowych w onkologii, gdzie można byłoby  więcej uwagi poświęcić samemu pacjentowi, jego odczuciom i potrzebom. Warto zastanowić się nad uwzględnieniem subiektywnych aspektów jakości życia pacjentów w kontekście oceny skuteczności interwencji. Możliwe, że pomiar przy użyciu standaryzowanych narzędzi subiektywnej jakości życia okaże się bardziej adekwatny i wiarygodny w ocenie efektów interwencji. Równie ważne jest uwzględnienie subiektywnych doznań i samopoczucia pacjentów, które mogą stanowić istotny wskaźnik wpływu interwencji na codzienne funkcjonowanie, zdrowie psychiczne oraz możliwość wykonywania ról społecznych. 

Niemniej jednak, badanie to może przynosić konkretne przesłanie zarówno dla pacjentów, lekarzy praktyków, jak i naukowców, podkreślając potrzebę wieloaspektowego podejścia w opiece nad pacjentami onkologicznymi. Stanowi argument dla budowania zespołów interdyscyplinarnych w opiece onkologicznej. Jest to ważne, ponieważ kacheksja wymaga kompleksowej interwencji, która wykracza poza podawanie leków. Równie istotne jest, utrzymywanie odpowiedniej aktywności fizycznej, mierzenie parametrów składu ciała, opiekę i nadzór psychoonkologiczny i zaangażowanie w prawidłowe żywienie z pomocą wykwalifikowanego eksperta. 

Należy również podkreślić, że najważniejszym aspektem terapii pacjenta jest pacjentocentryzm, czyli skupienie na potrzebach i doświadczeniach samego pacjenta. Ważne jest, aby oceniać skuteczność terapii nie tylko na podstawie twardych danych klinicznych i mierzenia twardych punktów końcowych, ale także na podstawie subiektywnych odczuć i doświadczeń pacjenta. Tylko w ten sposób można zapewnić holistyczną i efektywną opiekę nad pacjentami dotkniętymi kacheksją nowotworową.

Autorka: Elwira Gliwska, dietetyk kliniczny

Zapisz się, aby otrzymywać najświeższe informacje ze świata onkologii!

Fundacja Onkologiczna Alivia powstała w kwietniu 2010 roku. Założycielem jest Bartosz Poliński – starszy brat Agaty, u której 3 lata wcześniej, w wieku 28 lat, został zdiagnozowany zaawansowany rak. Rodzeństwo namówiło do współpracy innych.

W momencie diagnozy rokowania Agaty były niepomyślne. Rodzeństwo zmobilizowało się do poszukiwania najbardziej optymalnych metod leczenia. Nie było to łatwe – po drodze musieli zmierzyć się z niewydolnym systemem opieki onkologicznej, trudnościami formalnymi i problemami finansowymi. Szczęśliwie, udało się im pokonać te przeszkody. Agacie udało się również odzyskać zdrowie i odmienić fatalne rokowania. Doświadczenia te, stały się inspiracją do powołania organizacji, która pomaga pacjentom onkologicznym w trudnym procesie leczenia.

Fundacja naświetla problem występowania chorób nowotworowych. Propaguje także proaktywną postawę wobec choroby nowotworowej i przejęcie inicjatywy w jej leczeniu: zdobywanie przez chorych i bliskich jak największej ilości danych na temat danego przypadku, podejmowania decyzji dotyczących leczenia wspólnie z lekarzem. Podpowiada również sposoby ułatwiające szybkie dotarcie do kosztownych badań w ramach NFZ (onkoskaner.pl), informacji o nowotworach złośliwych i ich leczeniu, jak również publikuje w języku polskim nowości onkologiczne ze świata na swojej stronie, jak i na profilu Alivii na Facebook’u.

W krytycznych sytuacjach fundacja pomaga organizować środki finansowe na świadczenia medyczne dla chorych, które nie są finansowane z NFZ. Zbiórkę funduszy umożliwia Onkozbiórka, które Alivia prowadzi dla potrzebujących.