Czy leczenie raka prostaty oznacza problemy w sferze intymnej

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Prostata czyli inaczej stercz lub gruczoł krokowy, jest narządem zlokalizowanym głęboko w miednicy, poniżej pęcherza moczowego i przez nią przechodzi pierwszy odcinek cewki moczowej męskiej. Jest to gruczoł, którego rolą jest wydzielanie szeregu enzymów i substancji wchodzących w skład nasienia. Bez wydzieliny stercza, która stanowi około jednej trzeciej objętości wytryskiwanego nasienia, nie byłoby możliwe zapłodnienie. Prostata nie uczestniczy w powstawaniu wzwodu, jednak po jej powierzchni biegną nerwy i naczynia krwionośne odpowiedzialne za erekcję. Gruczoł krokowy u większości starzejących się mężczyzn ulega rozrostowi i wywołuje trudności w oddawaniu moczu. Może on również ulec procesowi nowotworowemu. Rozrost prostaty i rak prostaty to niezależne i odrębne choroby a rozrost nie jest czynnikiem ryzyka rozwoju raka. 

Rak prostaty

Rak gruczołu krokowego jest drugim pod względem częstości występowania nowotworem w populacji mężczyzn żyjących w Polsce. Jego rozpoznawalność stale rośnie, co niewątpliwie związane jest z rozwojem technik diagnostycznych. Jedynym potwierdzonym czynnikiem ryzyka wystąpienia raka prostaty jest wiek pacjenta, a więc w społeczeństwach, w których długość życia mężczyzn jest dłuższa,  rak gruczołu krokowego występuje częściej. Nowotwór ten na wczesnym etapie nie daje żadnych dolegliwości i nie wpływa na jakość wzwodu i oddawania moczu. Dopiero choroba o znacznym zaawansowaniu miejscowym może objawiać się krwiomoczem, cienkim strumieniem moczu lub zatrzymaniem moczu.

Stwierdzenie raka stercza nie wiąże się obecnie w większości przypadków z poważnymi konsekwencjami. Należy podkreślić, że rak stercza jest chorobą bardzo niejednorodną i jego leczenie wymaga indywidualnego podejścia. Wczesne rozpoznanie związane jest często z jego znikomą inwazyjnością, a pacjenci mogą podlegać jedynie aktywnemu nadzorowi (obserwacji). Postępowanie takie wymaga współpracy pomiędzy pacjentem a urologiem, pozwala natomiast zachować komfort życia chorego nawet przez kilka lat do momentu takiego rozwoju nowotworu, który będzie wymagał leczenia. Pacjent poddany aktywnemu nadzorowi musi akceptować konieczność cyklicznych badań diagnostycznych.

Leczenie raka prostaty a ryzyko utraty wzwodu

Należy podkreślić, że żadna z obecnie rekomendowanych metod leczenia raka stercza nie jest całkowicie wolna od powikłań.  Rozwój medycyny pozwala natomiast systematycznie poprawiać wyniki leczenia i uniknąć powikłań. Postęp ten dokonał się zarówno w radioterapii jak i leczeniu operacyjnym i te dwie metody obecnie są najczęściej stosowane. Radioterapia stercza niszczy komórki nowotworowe, które są znacznie bardziej wrażliwe na destrukcyjne działanie zogniskowanej dawki promieni rentgenowskich od komórek zdrowych. Leczenie chirurgiczne polega natomiast na usunięciu całej prostaty wraz z pęcherzykami nasiennymi i ewentualnie węzłami chłonnymi miednicy oraz zespoleniu pęcherza moczowego z cewką moczową. Operacje te można wykonywać zarówno metodą otwartą jak i laparoskopową. Przełomem ostatnich lat w leczeniu chirurgicznym okazało się wprowadzenie operacji robotowych, które pozwoliły zmniejszyć częstość nietrzymania moczu.

Dołącz do nas!

Tu znajdziesz przygotowane specjalnie dla Ciebie darmowe wsparcie w zmaganiach z rakiem!

Dużą obawę wśród pacjentów, zwłaszcza młodych, wywołuje ryzyko utraty wzwodu wskutek terapii. Obecnie leczenie raka stercza nie jest równoważne z utratą erekcji. Do niedawna leczenie operacyjne w większym stopniu niż radioterapia wpływało na jej upośledzenie. Nowe techniki operacyjne pozwalają obecnie w dużym stopniu zachować nerwy i ukrwienie odpowiedzialne za wzwód. Operacje te wykonywane są w przypadku nowotworów niskiego lub średniego ryzyka. Także radioterapia, jeśli jest wykonywana bez dodatkowej kastracji farmakologicznej, nie wiąże się z ryzykiem zaburzeń seksualnych. Zachowanie wzwodu jest bardziej prawdopodobne u pacjentów młodszych, w dobrym stanie ogólnym oraz z rakiem w niskim stadium zaawansowania. Dlatego tak ważne jest rozpoznanie choroby na jej wczesnym etapie.

Leczenie zaburzeń erekcji

Jeśli w trakcie leczenia dojdzie do zaburzeń erekcji to istnieje możliwość  ich skutecznego leczenia. Należy zgłosić ten problem urologowi prowadzącemu. Nie jest stosowana żadna forma rehabilitacji. Pierwszym sposobem terapii jest leczenie farmakologiczne, które u dużej części pacjentów zapewnia pełną satysfakcję. Dzięki temu leczeniu możliwy jest powrót niewspomaganego wzwodu, jednak u większości schorzenie jest nieodwracalne i wymaga przewlekłej terapii. W przypadku niepowodzenia leczenia doustnego stosuje się iniekcje doprąciowe leku wywołującego bezpośrednio wzwód. Jest to bardzo skuteczna metoda leczenia, jednak przez część pacjentów nieakceptowana ze względu na konieczność wykonania zastrzyku w prącie. W ostateczności istnieje możliwość implantacji protezy prącia.

Warto o siebie dbać

Należy podkreślić, że duża część chorych leczonych z powodu raka stercza ma już wyjściowo znaczne problemy z erekcją na skutek chorób układu krążenia, cukrzycy lub innych przewlekłych obciążeń. Dlatego mężczyźni chcący zachować sprawność seksualną powinni przywiązywać szczególną uwagę do zdrowego trybu życia, właściwego odżywiania się i  dbać o aktywność fizyczną pomimo starzenia się. To nie wstyd świadomie kierować własnym życiem w taki sposób, aby było komfortowe i długie. Dlatego warto skorzystać z pomocy urologa, który będzie bardzo pomocny w osiągnięciu tego celu.





Autor: dr n. med. Michał Małek, urolog





Artykuł powstał w ramach kampanii edukacyjnej „Rak Prostaty – co każdy pacjent wiedzieć powinien”, której partnerem jest firma Janssen.

Zapisz się, aby otrzymywać najświeższe informacje ze świata onkologii!

Fundacja Onkologiczna Alivia powstała w kwietniu 2010 roku. Założycielem jest Bartosz Poliński – starszy brat Agaty, u której 3 lata wcześniej, w wieku 28 lat, został zdiagnozowany zaawansowany rak. Rodzeństwo namówiło do współpracy innych.

W momencie diagnozy rokowania Agaty były niepomyślne. Rodzeństwo zmobilizowało się do poszukiwania najbardziej optymalnych metod leczenia. Nie było to łatwe – po drodze musieli zmierzyć się z niewydolnym systemem opieki onkologicznej, trudnościami formalnymi i problemami finansowymi. Szczęśliwie, udało się im pokonać te przeszkody. Agacie udało się również odzyskać zdrowie i odmienić fatalne rokowania. Doświadczenia te, stały się inspiracją do powołania organizacji, która pomaga pacjentom onkologicznym w trudnym procesie leczenia.

Fundacja naświetla problem występowania chorób nowotworowych. Propaguje także proaktywną postawę wobec choroby nowotworowej i przejęcie inicjatywy w jej leczeniu: zdobywanie przez chorych i bliskich jak największej ilości danych na temat danego przypadku, podejmowania decyzji dotyczących leczenia wspólnie z lekarzem. Podpowiada również sposoby ułatwiające szybkie dotarcie do kosztownych badań w ramach NFZ (onkoskaner.pl), informacji o nowotworach złośliwych i ich leczeniu, jak również publikuje w języku polskim nowości onkologiczne ze świata na swojej stronie, jak i na profilu Alivii na Facebook’u.

W krytycznych sytuacjach fundacja pomaga organizować środki finansowe na świadczenia medyczne dla chorych, które nie są finansowane z NFZ. Zbiórkę funduszy umożliwia Onkozbiórka, które Alivia prowadzi dla potrzebujących.