Żywienie pozajelitowe w chorobach onkologicznych

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Pacjenci z chorobami nowotworowymi często borykają się z problemem niedożywienia. Wciąż rozwijająca się onkologia oferuje różne sposoby na radzenia sobie z nim i pokrycie dziennego zapotrzebowania na wszystkie niezbędne składniki. Jedną z metod jest żywienie pozajelitowe, które stosuje się w określonych przypadkach. Może ono być jedynym lub uzupełniającym sposobem podawania substancji odżywczych. Na czym polega żywienie pozajelitowe i co trzeba o nim wiedzieć?

Co to jest żywienie pozajelitowe?

Żywienie pozajelitowe, inaczej parenteralne, to jeden ze sposobów leczenia żywieniowego stosowanych m.in. u pacjentów onkologicznych. Polega ono na podawaniu składników odżywczych i wody w postaci specjalnej mieszaniny drogą dożylną. Chory otrzymuje dzięki temu wszystkie niezbędne substancje, co pozwala zapobiec postępującemu niedożywieniu i w dalszej konsekwencji wyniszczeniu organizmu.

Wyróżnia się kilka metod prowadzenia żywienia parenteralnego przy użyciu:

  • Cewnika – wówczas mówi się o żywieniu pozajelitowym centralnym. Końcówkę cewnika umieszcza się w żyle centralnej (przeważnie w miejscu, gdzie znajduje się połączenie żyły głównej górnej oraz prawego przedsionka).
  • Kaniuli założonej do żyły obwodowej – inaczej jest to tzw. żywienie pozajelitowe drogą obwodową. Zwykle kaniulę zakłada się do żyły przedramienia.
  • Portu naczyniowego – wszczepia się go pod skórę klatki piersiowej.
  • Przetoki tętniczo-żylnej – jest też używana do hemodializy, a w celach żywienia parenteralnego wykorzystuje się ją u pacjentów, w przypadku których nie jest możliwe założenie cewnika.

Dawniej żywienie pozajelitowe odbywało się z wykorzystaniem wielu pojemników dożylnych, w każdym z nich znajdował się inny składnik. Obecnie stosowana jest metoda “all in one”, a więc odżywcza mieszanina podawana jest w jednym worku.

Załóż zbiórkę na 1,5% podatku!

Pokryj koszty leków, badań, prywatnych konsultacji oraz dojazdów. Nie ma żadnego haczyka!

Kiedy stosuje się żywienie pozajelitowe?

Jest wiele wskazań do stosowania żywienia parenteralnego. Takie rozwiązanie jest zalecane w sytuacjach, kiedy żywienie poprzez przewód pokarmowy nie jest możliwe przez określony okres lub stale, np. przy raku przełyku czy nowotworowym zwężeniu przełyku. Znajduje ono zastosowanie również w przypadku wielu innych problemów zdrowotnych, takich jak: zespół krótkiego jelita, ciężkie zapalenie jelit, zespół złego wchłaniania, ostre zapalenie trzustki (z ciężkim przebiegiem) czy powikłania chirurgiczne.

Żywienie pozajelitowe wdrażane jest prewencyjnie lub w celu leczenia niedożywienia. Jest to również jedna z metod terapii paliatywnej stosowanych u pacjentów, których spodziewany czas przeżycia wynosi więcej niż 2-3 miesiące. Jeśli podawane w sposób dożylny mieszanki są dla chorego jedynym źródłem pokarmu, mówi się o żywieniu całkowitym. W przypadku prowadzonej radio- czy chemioterapii, kacheksji, chorób zapalnych jelit i zespołu jelita krótkiego przeważnie ma ono charakter częściowy. To oznacza, że u pacjentów stosuje się również żywienie doustne, jednak nie pozwala ono na całkowite pokrycie zapotrzebowania organizmu na składniki odżywcze.

Żywienie pozajelitowe — jak długo trwa?

To, jak długo może potrwać żywienie pozajelitowe, w dużej mierze uzależnione jest od stanu zdrowia pacjenta i choroby, z jaką się zmaga. Często stosuje się je tymczasowo, m.in. u osób po przebytej operacji i w sytuacji, gdy kondycja zdrowotna poprawiła się na tyle, że możliwy staje się powrót do odżywiania drogą doustną.

Przewidywany czas żywienia parenteralnego ma znaczenie, ponieważ na tej podstawie wybierana jest metoda podawania odżywczych mieszanek. Jeśli ma to być okres krótszy niż 7 dni, zastosowanie znajduje kaniula założona do żyły obwodowej. Gdy przewiduje się dłuższy czas żywienia, wskazane jest żywienie pozajelitowe centralne, a więc przy użyciu cewnika lub portu naczyniowego.

Czy możliwe jest żywienie pozajelitowe w domu?

Żywienie parenteralne może być stosowane w domu chorego, wymagany jest wówczas przede wszystkim kontakt z zespołem odpowiedzialnym za prowadzenie takiego postępowania. To metoda leczenia refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Gdy dana osoba zostaje do niej zakwalifikowana, organizuje się dla niej specjalne szkolenie, które może dotyczyć także jej bliskich. Polega ono na przedstawieniu wszystkich niezbędnych czynności, jakie obejmuje żywienie parenteralne. W praktyce wygląda to tak, że do domu pacjenta dowożone są worki z mieszanką. Po ich ogrzaniu należy samodzielnie dodać odpowiednie ampułki z pierwiastkami śladowymi, witaminami i innymi składnikami, a następnie przepłukać linię żylną i podłączyć worek do wkłucia.

Podawanie mieszanki zwykle trwa kilkanaście godzin, dlatego zaleca się wykonywanie tego w godzinach nocnych, aby pacjent nie narzekał na utrudnione codzienne funkcjonowanie. Niemniej jednak nie musi on przez cały czas przebywać w łóżku. Możliwe jest swobodne poruszanie się, wraz z workiem przymocowanym do stojaka. Ponieważ nie dla każdego jest to komfortowe rozwiązanie, istnieje możliwość zastosowania przenośnej pompy infuzyjnej. Urządzenie nie jest jednak refundowane przez NFZ, jego koszt to kilka tysięcy złotych.

Pomoc finansowa obejmuje dostawę żywieniowych produktów, środków opatrunkowych oraz niezbędnego sprzętu, aby zapewnić odpowiednie standardy żywienia. Każdy chory ma także zagwarantowaną bezpłatną opiekę pielęgniarską i lekarską. Należy pamiętać, że w przypadku leczenia krótszego niż 15 dni stosowana jest refundacja żywienia przez żyłę obwodową. Gdy trwa ono dłużej, pomoc finansowa NFZ dotyczy podawania mieszanki przez żyłę centralną. W procesie kwalifikacji pacjenta do refundacji uwzględnia się zarówno wskazania medyczne, jak i możliwości zastosowania takiej metody leczenia w domu.

Żywienie parenteralne nie musi być prowadzone wyłącznie w oddziale szpitalnym. Realizowanie go w domowym zaciszu zapewnia osobom chorym większy komfort, co nierzadko ułatwia też powrót do zdrowia i pełni sił.

Autor: Fundacja Onkologiczna – Alivia

Źródła:

https://journals.viamedica.pl/oncology_in_clinical_practice/article/download/43103/30299

https://zywieniemaznaczenie.pl/zywienie-pozajelitowe-w-domu-jak-dlugo-powinno-trwac/

https://zywieniemaznaczenie.pl/zywienie-dojelitowe-a-refundacja-nfz/

Zapisz się, aby otrzymywać najświeższe informacje ze świata onkologii!

Fundacja Onkologiczna Alivia powstała w kwietniu 2010 roku. Założycielem jest Bartosz Poliński – starszy brat Agaty, u której 3 lata wcześniej, w wieku 28 lat, został zdiagnozowany zaawansowany rak. Rodzeństwo namówiło do współpracy innych.

W momencie diagnozy rokowania Agaty były niepomyślne. Rodzeństwo zmobilizowało się do poszukiwania najbardziej optymalnych metod leczenia. Nie było to łatwe – po drodze musieli zmierzyć się z niewydolnym systemem opieki onkologicznej, trudnościami formalnymi i problemami finansowymi. Szczęśliwie, udało się im pokonać te przeszkody. Agacie udało się również odzyskać zdrowie i odmienić fatalne rokowania. Doświadczenia te, stały się inspiracją do powołania organizacji, która pomaga pacjentom onkologicznym w trudnym procesie leczenia.

Fundacja naświetla problem występowania chorób nowotworowych u osób młodych. Propaguje także proaktywną postawę wobec choroby nowotworowej i przejęcie inicjatywy w jej leczeniu: zdobywanie przez chorych i bliskich jak największej ilości danych na temat danego przypadku, podejmowania decyzji dotyczących leczenia wspólnie z lekarzem. Podpowiada również sposoby ułatwiające szybkie dotarcie do kosztownych badań w ramach NFZ (onkoskaner.pl), informacji o nowotworach złośliwych i ich leczeniu, jak również publikuje w języku polskim nowości onkologiczne ze świata na swojej stronie, jak i na profilu Alivii na Facebook’u.

W krytycznych sytuacjach fundacja pomaga organizować środki finansowe na świadczenia medyczne dla chorych, które nie są finansowane z NFZ. Zbiórkę funduszy umożliwia Onkozbiórka, które Alivia prowadzi dla potrzebujących.