29 listopada 2012 ScienceDaily opublikował artykuł na temat wyników najnowszych badań przeprowadzonych przez amerykańskich naukowców z OSUCCC-James* – wskazują one na istotnie wyższe ryzyko śmierci u kobiet, które czekały dłużej niż 60 dni na leczenie zaawansowanego raka piersi w porównaniu do pacjentek, które rozpoczęły terapię krótko po diagnozie.
„Badanie miało na celu sprawdzenie, czy opóźnienie w rozpoczęciu terapii ma wpływ na poziom śmiertelności wśród kobiet chorych na raka piersi”, mówi dr Electra D. Paskett, zastępca Dyrektora ds. nauk społecznych w OSUCCC-James. Nie ulega wątpliwości, że wczesne wykrycie i właściwe leczenie w stosownym czasie mogą zwiększyć szanse przeżycia kolejnych pięciu lat nawet do 98 procent. Do tej pory nie było wiadomo, jak poważne konsekwencje niesie za sobą późniejsze rozpoczęcie leczenia.
Badanie prowadzone pod kierownictwem dr Paskett zostało opublikowane zostało w internetowym wydaniu The Journal of Clinical Oncology. Naukowcy retrospektywnie zbadali 1786 kobiet włączonych do systemu Medicaid w Północnej Karolinie, u których między 1 stycznia 2000 r. a 31 grudnia 2002 r. rozpoznano raka piersi. Wykorzystano bazę danych z North Carolina Cancer Registry oraz Medicaid Claims. Dane do dalszej części badania zebrano do 31 lipca 2006 roku.
Mediana czasu od rozpoznania potwierdzonego biopsją do rozpoczęcia leczenia wynosiła 22 dni. 60 procent kobiet rozpoczęło leczenie w przeciągu 30 dni, a prawie wszystkie (90 procent) w okresie do 60 dni. Nie wykazano różnic w przeżywalności u pacjentek, które rozpoczynały terapię do 30 i do 60 dni.
Dołącz do nas!
Tu znajdziesz przygotowane specjalnie dla Ciebie darmowe wsparcie w zmaganiach z rakiem!
Niemniej jedna na dziesięć spośród badanych przystąpiła do leczenia po upływie 60 dni od momentu zdiagnozowania nowotworu. W porównaniu z kobietami, które szybciej zostały poddane terapii, takie opóźnienie wśród pacjentek cierpiących na raka piersi w stadium zaawansowanym było związane z 85 procent wyższym ryzykiem śmierci, będącej następstwem choroby nowotworowej, oraz 66 procent wyższym ryzykiem zgonu w ogóle.
„To badanie pokazuje, że jest szansa na poprawę wyników w walce z rakiem piersi, jeżeli będziemy szybciej udzielać pomocy kobietom z nowotworem zdiagnozowanym w późnym stadium”, przekonuje dr Paskett. „Nawet jeśli terapia nie pozwala na powrót do zdrowia to wczesne jej rozpoczęcie może przedłużyć życie chorych.”
W kontekście kolejek do świadczeń i terapii w polskiej służbie zdrowia oraz kończących się pod koniec roku limitów w szpitalach onkologicznych powyższe wnioski powinny skłonić przedstawicieli instytucji decyzyjnych w tych kwestiach do reorganizacji i lepszego zarządzania dostępem do świadczeń w onkologii. Kolejki przekraczające 60 dni w świetle obecnej wiedzy medycznej wpływają na wzrost śmiertelności pacjentów. Niestety, w Polsce leczenie onkologiczne wciąż nie jest zaliczane do leczenia ratującego życie. Wierzymy, że dzięki naciskom organizacji reprezentujących pacjentów, między innymi fundacji Alivia, wkrótce uda się to zmienić.
Źródło: www.sciencedaily.com/releases/2012/11/121129143535.htm