Domownicy pacjenta onkologicznego w dobie koronawirusa

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

Organizacja życia w domu, w którym mieszka osoba chorująca onkologicznie wymaga w obecnej sytuacji wiele uważności. Trzeba zadbać nie tylko o to, by choremu nie zabrakło leków ani innych niezbędnych akcesoriów higienicznych czy medycznych. Ważny jest też rygor higieniczny w rodzinie oraz unikanie kontaktów ze światem zewnętrznym, na ile tylko to możliwe. Wszystko po to, by minimalizować ryzyko zakażenia koronawirusem chorującego onkologicznie członka rodziny. Niestety nasi bliscy są w grupie zwiększonego ryzyka i są szczególnie narażeni na ciężki przebieg choroby oraz powikłania. Oto kilka podpowiedzi, jak funkcjonować w rodzinie osoby chorującej w tym trudnym czasie, by ograniczyć potencjalne zagrożenie.

Zakupy

Wyjście po zakupy do sklepu niesie za sobą ryzyko kontaktu z koronawirusem. Dlatego w trakcie zakupów należy używać maseczki oraz rękawiczek jednorazowych, a płatności dokonać w formie bezgotówkowej. Dobrym krokiem będzie używanie własnej torby, zamiast sklepowego wózka. Po powrocie do domu rękawiczki należy wyrzucić, a ręce umyć i zdezynfekować.

Obecnie nie ma dowodów na to, że koronawirus przenosi się przez żywność, jednak faktem jest, że można nieopatrznie „przynieść” wirusa ze sklepu m.in. na opakowaniach produktów żywnościowych. Może on przetrwać w lodówce na plastikowych pudełkach nawet do 3 dni. Dlatego należy pamiętać o tym, by po powrocie z zakupów spożywczych dokładnie umyć wszystkie przyniesione artykuły: warzywa i owoce pod ciepłą, bieżącą wodą, a produkty w opakowaniach plastikowych – w roztworze wody z mydłem. Niepotrzebne opakowania (np. woreczki) warto od razu wyrzucić. Pamiętajmy również o dezynfekcji rąk oraz blatu kuchennego po rozpakowaniu zakupów.

Dołącz do nas!

Tu znajdziesz przygotowane specjalnie dla Ciebie darmowe wsparcie w zmaganiach z rakiem!

Przedmioty codziennego użytku

Źródłem przenoszenia wirusów mogą być przedmioty, których codziennie dotykamy: obudowy telefonów, piloty do telewizora, klawiatura od komputera, ale też klamki drzwi wewnętrznych i wyłączniki prądu. Należy regularnie przecierać te przedmioty ściereczką zwilżoną w roztworze wody z mydłem, by zachować ich czystość. Przemywajmy również sprzęty kuchenne: ekspres do kawy, włącznik zmywarki czy mikrofalówki, uchwyt lodówki, piekarnika i uchwyty szafek.

Jeśli w domu są ku temu warunki, można rozważyć dodatkową ochronę dla osoby aktywnie leczącej się. W szczególności chodzi o używanie osobnej łazienki przez chorującego członka rodziny, posiadanie własnego kompletu sztućców czy osobnego pojemnika na pranie.

Pozostali domownicy, którzy wykazują objawy infekcji powinni nosić w domu maseczki, by ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusów.

Rozmowy z chorym

Osoby chorujące na raka są obecnie w bardzo trudnej sytuacji. Sam fakt bycia pacjentem onkologicznym jest już źródłem wzmożonego stresu, a dodatkowo obecna sytuacja epidemiologiczna, a wraz z nią – utrudniony kontakt ze szpitalami i lekarzami potęgują w chorym uczucie zagrożenia i niepewności. Tutaj istotną rolę mogą odegrać właśnie członkowie rodziny chorującej osoby. Poprzez wspierające rozmowy mogą oni wpływać na obniżenie poczucia lęku u chorego. Można także rozważyć skorzystanie z pomocy psychologów. Obecnie wiele ośrodków świadczy taką pomoc w formie zdalnej. Dostępny jest m.in. ogólnopolski Kryzysowy Telefon Zaufania: 116 123.

Sen i odpoczynek

Opiekunowie powinni dbać nie tylko o chorego, ale także o siebie. W szczególności warto wykorzystywać każdą okazję do regeneracji sił oraz przeznaczać odpowiednią ilość czasu na sen (minimum 7 godzin nieprzerwanego snu w nocy). Istotna jest też „higiena psychiczna”, czyli zadbanie o siebie poprzez efektywne wykorzystywanie okazji do odpoczynku i relaksu zarówno ciała, jak i ducha. Stan wzmożonego napięcia nerwowego sprzyja obniżeniu odporności organizmu i zwiększa podatność na infekcje.

Kontakt z lekarzem

Warto uczulić chorego, by jeszcze uważniej przyglądał się swojemu ciału i wyłapywał niepokojące sygnały, które mogą wskazywać na zmianę stanu zdrowia. Podobnie uważni powinni być domownicy. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości warto rozważyć opcję specjalistycznej konsultacji telefonicznej, którą wprowadziło NFZ na czas zagrożenia epidemiologicznego. Więcej szczegółów tutaj.

W przypadku pytań, czy wątpliwości można skorzystać także z dedykowanej pacjentom onkologicznym infolinii, którą prowadzi NFZ. Kontakt z Telefoniczną Informacją dla Pacjenta: 800 180 590, prefiks 2.

Autorka: Natalia Wiszniewska

Zapisz się, aby otrzymywać najświeższe informacje ze świata onkologii!

Fundacja Onkologiczna Alivia powstała w kwietniu 2010 roku. Założycielem jest Bartosz Poliński – starszy brat Agaty, u której 3 lata wcześniej, w wieku 28 lat, został zdiagnozowany zaawansowany rak. Rodzeństwo namówiło do współpracy innych.

W momencie diagnozy rokowania Agaty były niepomyślne. Rodzeństwo zmobilizowało się do poszukiwania najbardziej optymalnych metod leczenia. Nie było to łatwe – po drodze musieli zmierzyć się z niewydolnym systemem opieki onkologicznej, trudnościami formalnymi i problemami finansowymi. Szczęśliwie, udało się im pokonać te przeszkody. Agacie udało się również odzyskać zdrowie i odmienić fatalne rokowania. Doświadczenia te, stały się inspiracją do powołania organizacji, która pomaga pacjentom onkologicznym w trudnym procesie leczenia.

Fundacja naświetla problem występowania chorób nowotworowych. Propaguje także proaktywną postawę wobec choroby nowotworowej i przejęcie inicjatywy w jej leczeniu: zdobywanie przez chorych i bliskich jak największej ilości danych na temat danego przypadku, podejmowania decyzji dotyczących leczenia wspólnie z lekarzem. Podpowiada również sposoby ułatwiające szybkie dotarcie do kosztownych badań w ramach NFZ (onkoskaner.pl), informacji o nowotworach złośliwych i ich leczeniu, jak również publikuje w języku polskim nowości onkologiczne ze świata na swojej stronie, jak i na profilu Alivii na Facebook’u.

W krytycznych sytuacjach fundacja pomaga organizować środki finansowe na świadczenia medyczne dla chorych, które nie są finansowane z NFZ. Zbiórkę funduszy umożliwia Onkozbiórka, które Alivia prowadzi dla potrzebujących.