Inotuzumab ozogamycyny w leczeniu ostrej białaczki limfoblastycznej

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

W dniu 17 sierpnia 2017 r. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zatwierdziła inotuzumab ozogamycyny (BESPONSA, WyethPharmaceuticals Inc.) w leczeniu dorosłych pacjentów z nawrotową lub oporną ostrą białaczką limfoblastyczną (ALL) z komórek B. Zatwierdzenie zawiera ostrzeżenie o hepatotoksyczności i o zwiększonym ryzyku zgonu po niektórych przeszczepach komórek macierzystych.

Inotuzumab ozogamycyny składa się z humanizowanego przeciwciała IgG4 anty-CD22, kowalencyjnie związanego z N-acetylo-gamma-kalicheamycyną dimetylohydrazydem (CalichDMH). Po związaniu się z receptorami CD22, specyficznymi dla komórek B, lek jest zatrzymywany powodując uwalnianie CalichDMH w komórce, który staje się czynnikiem cytotoksycznym: powoduje przerwanie podwójnej helisy DNA i w konsekwencji apoptozę.

Akceptacja opierała się na danych uzyskanych z trzeciej fazy badania klinicznego INO-VATE ALL (NCT01564784). W badaniu wzięło udział 326 pacjentów, zarówno tych, u których stwierdzono występowanie chromosomu Philadelphia, jak i tych bez stwierdzonej translokacji, oraz pacjentów z nawrotem lub oporną ALL. Większość pacjentów była w wieku poniżej 55 lat (61%). U wszystkich pacjentów stwierdzono ekspresję CD22. Pacjenci musieli mieć ≥5% szpiku kostnego oraz przeszli jedną lub dwie chemioterapie indukcyjne na ALL. Pacjenci chorzy na ALL z chromosomem Philadelphia byli nieskutecznie leczeni z zastosowaniem co najmniej jednego inhibitora kinazy tyrozynowej i standardowej chemioterapii.

Pacjenci zostali losowo podzieleni na dwie grupy – pierwszą, przyjmujących inotuzumab ozogamycyny (n = 164) oraz drugą, poddanych chemioterapii (n = 162). 35,8% osób otrzymujących inotuzumab ozogamycyny doświadczyło całkowitej remisji (CR) po średnio 8,0 miesiąca, a u 89,7% tych pacjentów nie wykryto choroby resztkowej (MRD). W przypadku pacjentów, którzy otrzymywali chemioterapię, CR doświadczyło 17,4% chorych po średnio 4,9 miesiąca, a u 31,6% tych pacjentów nie wykryto MRD.

Załóż zbiórkę na 1,5% podatku!

Pokryj koszty leków, badań, prywatnych konsultacji oraz dojazdów. Nie ma żadnego haczyka!

Oceniono również całkowite przeżycie (OS) u wszystkich 326 osób. Ryzyko wystąpienia progresji lub śmierci zmniejszyło się o 55% przy stosowaniu leczenia inotuzumabem ozogamycynyw porównaniu do terapii standardowej. Porównując leczenie inotuzumabem ozogamycyny do chemioterpaii, wzrost OS jest statystycznie nieistotny.

W pierwszym cyklu zalecana dawka leku dla wszystkich pacjentów wynosiła 1,8 mg/m2 na cykl, podawana w trzech porcjach: pierwszego dzień 0,8 mg/m2, ósmego dnia 0,5 mg/m2 i piętnastego dnia  0,5 mg/m2. Zalecane dawkowanie dla kolejnych cykli zależało od reakcji na leczenie.

Najczęstsze działania niepożądane występujące u ponad 20% pacjentów to: trombocytopenia, neutropenia, zakażenie, niedokrwistość, leukopenia, zmęczenie, krwotok, gorączka, nudności, ból głowy, neutropenia, zwiększenie stężenia transaminaz, ból brzucha, zwiększenie stężenia gamma-glutamylotransferazy i hiperbilirubinemia. Najczęstsze (≥2%) działania niepożądane zgłaszane jako przyczynę trwałego zaprzestania leczenia to: zakażenie, trombocytopenia, hiperbilirubinemia, zwiększenie stężeniaaminotransferaz i krwotok.

Wciąż trwają badania kliniczne oceniające inotuzumab ozogamycyny w leczeniu pacjentów z nowotworami hematologicznymi m.in. leczenie pacjentów w podeszłym wieku z ALL (faza I/II, NCT01371630), leczenie pacjentów ze złośliwymi nowotworami limfoidalnymi z ekspresją CD22 (faza I/II, NCT01664910).

Autor: Anna Gil

Źródła:

Zapisz się, aby otrzymywać najświeższe informacje ze świata onkologii!

Fundacja Onkologiczna Alivia powstała w kwietniu 2010 roku. Założycielem jest Bartosz Poliński – starszy brat Agaty, u której 3 lata wcześniej, w wieku 28 lat, został zdiagnozowany zaawansowany rak. Rodzeństwo namówiło do współpracy innych.

W momencie diagnozy rokowania Agaty były niepomyślne. Rodzeństwo zmobilizowało się do poszukiwania najbardziej optymalnych metod leczenia. Nie było to łatwe – po drodze musieli zmierzyć się z niewydolnym systemem opieki onkologicznej, trudnościami formalnymi i problemami finansowymi. Szczęśliwie, udało się im pokonać te przeszkody. Agacie udało się również odzyskać zdrowie i odmienić fatalne rokowania. Doświadczenia te, stały się inspiracją do powołania organizacji, która pomaga pacjentom onkologicznym w trudnym procesie leczenia.

Fundacja naświetla problem występowania chorób nowotworowych u osób młodych. Propaguje także proaktywną postawę wobec choroby nowotworowej i przejęcie inicjatywy w jej leczeniu: zdobywanie przez chorych i bliskich jak największej ilości danych na temat danego przypadku, podejmowania decyzji dotyczących leczenia wspólnie z lekarzem. Podpowiada również sposoby ułatwiające szybkie dotarcie do kosztownych badań w ramach NFZ (onkoskaner.pl), informacji o nowotworach złośliwych i ich leczeniu, jak również publikuje w języku polskim nowości onkologiczne ze świata na swojej stronie, jak i na profilu Alivii na Facebook’u.

W krytycznych sytuacjach fundacja pomaga organizować środki finansowe na świadczenia medyczne dla chorych, które nie są finansowane z NFZ. Zbiórkę funduszy umożliwia Onkozbiórka, które Alivia prowadzi dla potrzebujących.